Potężny wybuch budynku w Miłkowie. Na miejscu 5 zastępów PSP i OSP oraz Policja i ZRM. Są osoby poszkodowane pod gruzami.
źródło: Ratownictwo Powiatu Ostrowieckiego
W Miłkowie w gminie Bodzechów w powiecie ostrowieckim doszło do wybuchu. Dwie osoby zginęły. Na miejscu zdarzenia przyjechał wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz.
Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 16:30 w budynku gospodarczym na terenie jednej z posesji. W wybuchy życie straciło dwóch mężczyzn w wieku 41 i 48 lat.
Ja poinformował Echo Dnia dowodzący akcją komendant powiatowy ostrowieckiej straży pożarnej St. Bryg. Robert Grudzień z części pomieszczenia gospodarczego zostało gruzowisko. Wybuch zniszczył także stojące obok samochody.
– Wybuch nastąpił w momencie rozbrajania pocisków rakietowych przeciwpancernych z okresu II wojny światowej. W środku pomieszczeń garażu i budynku gospodarczego byli właściciel posesji i jego znajomy, którzy zaczęli rozbrajać pociski i wtedy nastąpił wybuch – mówi Echu Dnia komendant Robert Grudzień.
Ze wstępnych informacji patrolu saperskiego wynika, że na miejscu do rozminowania pozostało jeszcze 13 granatów moździerzowych informuje Radio Kielce.
Na miejscu pracowały 3 zastępy JRG z Ostrowca Świętokrzyskiego, OSP KSRG Bodzechów i OSP Miłków, w sumie 19 ratowników, 2 załogi ZRM i 4 patrole Policji.
Ratownictwo Powiatu Ostrowieckiego / echo dnia / radio kielce