Nietrzeźwi kierujący to śmiertelne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Mimo licznych apeli oraz szeregu działań uświadamiających konsekwencje jazdy po alkoholu, wciąż na drogach powiatu ostrowieckiego nie brakuje takich nieodpowiedzialnych. Tylko w miniony weekend, dzięki właściwej postawie obywatelskiej doszło do wyeliminowania z ruchu dwóch nietrzeźwych kierujących.
Do pierwszego zdarzenia doszło w miniony piątek kilka minut po godzinie 20 na ul. Długiej w Ostrowcu Świętokrzyskim. Wtedy to dyżurny ostrowieckiej komendy otrzymał informację, że od miejscowości Janik w kierunku naszego miasta przemieszcza się pojazd marki Opel. Z relacji zgłaszającego wynikało, że kierujący tym pojazdem jedzie tzw. „zygzakiem”. Mając podejrzenia, że mężczyzna ten może być pod wpływem alkoholu, 31-leni mieszkaniec gminy Kunów postanowił udać się za nim, cały czas informując mundurowych o swojej lokalizacji. Kolejno kiedy kierowca niemieckiego auta zatrzymał się na parkingu sieciowego sklepu zablokował mu drogę wyjazdu, po czym wyjął ze stacyjki kluczyki udaremniając dalszą jazdę. Następnie siedzący za kierownicą mężczyzna na widok mundurowych podjął próbę ucieczkę. Po krótkim pościgu policjanci z ostrowieckiej drogówki zatrzymali uciekiniera. Okazał się nim 49-letni mieszkaniec gminy Kunów. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźnie zatrzymano nie tylko prawo jazdy ale i dowód rejestracyjny, gdyż jego pojazd nie posiadał ważnych badań technicznych. Wkrótce amator jazdy na „podwójnym gazie” ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.
Kolejno podobna sytuacja miała miejsce następnego dnia kilka minut przed godziną 15.00 w miejscowości Garbacz. Wtedy to funkcjonariusze ostrowieckiej drogówki zatrzymali tam 58-letniego mieszkańca gminy Waśniów. Wzorowa postawa 29-letniego mieszkańca Lublina i jego 48-letniego ojca z terenu powiatu opatowskiego udaremniła dalszą jazdę kierowcy pojazdu marki Renault. Niestety zatrzymany znajdował się w takim stanie, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat. W związku z taką sytuacją pobrano mu krew do badań. Jak ustalili wstępnie mundurowi, 58-latek miał przeszło 4 promile alkoholu w organizmie. Teraz za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Gratulujemy świadkom tych zdarzeń czujności i szybkiej reakcji. Taka postawa zasługuje na wyróżnienie. Dzięki ich odpowiednim zachowaniom nie doszło do tragedii na drodze.
Opr. EW
Źródło: KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim
